Weekend zapowiada się upalny. Część z Was pewnie wybiera się na grilla do znajomych, do rodziny. Przy okazji takich imprez zawsze szykuje się sporo jedzenia – mięso, ryby, ziemniaki, jeszcze więcej mięsa. Dobrą przeciwwagą dla tych wszystkich grillowanych potraw są sałatki. W dużej ilości, kolorowe i świeże.
Etykiety
Baju Baju
(74)
Dzieci
(48)
Włóczykije
(38)
Wakacje
(18)
Podróże kulinarne
(10)
"Eko"świadomi
(6)
Mamy karmiące
(4)
wtorek, 29 lipca 2014
niedziela, 27 lipca 2014
Papierówki pod słodką pierzynką
Lubicie papierówki? Nie znam osoby, która by nie czekała na te pierwsze polskie jabłka. Dla mnie jadalne są tylko na ciepło w szarlotce albo jako ryż z jabłkami na obiad podawany w upalne dni. Mój mąż zjada ich tony na surowo i w ciastach. Moja córka chętnie pije z nich kompot. Słowem do wyboru, do koloru!
sobota, 26 lipca 2014
Crumble zainspirowane Melbą
Lubicie ciasta z owocami i kruszonką? Głupie pytanie, bo kto nie lubi? U nas w domu miłośnikiem tej słodkiej posypki jest mój mąż. Kiedyś powiedział mi, że on mógłby jeść ją samą, bez ciasta pod spodem. Mówisz i masz…
piątek, 25 lipca 2014
Dawcy szpiku pilnie poszukiwani
Miało być dzisiaj nowe ciacho, miały być kolejne zdjęcia słodkości, ale dziś wydarzyło się coś, o czym nie potrafię przestać myśleć. Dzisiaj dowiedziałam się, że kolejne bezbronne dziecko przegrało walkę z chorobą. W Polsce na białaczkę choruje tysiące ludzi w różnym wieku – dzieci, nastolatki, dorośli, starsi ludzie. Czyjeś córeczki, tatusiowie, żony, bracia… jednak tym razem tak mnie poruszyła ta śmierć, że nie mogę, nie potrafię przejść nad tym do porządku dziennego.
czwartek, 24 lipca 2014
Lajki mile widziane
Do tych z Was, którzy macie konto na fejsbuku, proszę o lajkowanie i udostępnianie.
Walczę o najsłodszą książkę kucharską, czyli "Moje wypieki i desery" Doroty Świątkowskiej.
Liczę na wsparcie mojego przepisu na Banany w torciku na zimno. Konkurencja jest dość mocna, więc...kciuki w górę!
Link do konkursu dostępny TUTAJ tylko do piątku do 20:00. Pomożecie?
EDIT:
Bardzo dziękuję za kciuki :) torcik dostał wyróżnienie. To drugi raz w życiu, kiedy coś wygrałam, więc sam fakt docenienia mojej pracy cieszy :)
środa, 23 lipca 2014
Budyń, jogurt i brzoskwinie na szybko
Zdecydowanie jednodniowy urlop to nie jest dobry pomysł. I to jeszcze w środku tygodnia! Ale skoro już mam wolne, to postanowiłam upiec szybkie, a właściwie ekspresowe ciasto, które jest idealne na dzień powszedni, na niezapowiedzianą wizytę gości i na wszystkie okazje, gdy ogarnia Was leń, a jednocześnie macie ochotę na coś słodkiego.
poniedziałek, 21 lipca 2014
Smażing i plażing
Wakacje w pełni, pierwsze prawdziwe letnie upały trwają już od dobrych kilku dni. Stąd większość z nas z utęsknieniem czeka na urlop i na zasłużone leniuchowanie na plaży. Są też tacy szczęśliwcy, którzy już dziś smażą się nad jakimś ciepłym (albo i nie) morzem i nie myślą nawet o tym, że dziś poniedziałek.
niedziela, 20 lipca 2014
Tiramisu style
Orzeźwiający, wręcz kwaśny, prosty w wykonaniu, idealny na upały. Pięknie prezentuje się na letnim stole, najlepszy jako deser lub jako wstęp do przyjęcia. Podawany w szklankach wygląda najlepiej. Z powodzeniem zastępuje lody i jest od nich o niebo lepszy. Mimo niewielkiej ilości cukru jestem pewna, że polubi go każdy, nawet miłośnicy słodkich jak ulepek ciast.
Etykiety:
Bez pieczenia,
Borówki i jagody,
Cytryny i limonki,
Dla dzieci,
Kremówka,
Mamy karmiące,
Mascarpone,
Od kuchni na słodko,
Owoce
piątek, 18 lipca 2014
czwartek, 17 lipca 2014
Obiad znad Balatonu
Leczo to jedno z moich ulubionych letnich dań. Sycące, ostre, mocno pomidorowe i z dużą ilością papryki. Zastępuje zupę i drugie danie, a czasem nawet i kolację. Z kromką bagietki, albo jeszcze lepiej wieloziarnistego chleba. Trudno mi dziś sobie wyobrazić coś lepszego szczególnie, że została mi spora porcja na jutro.
środa, 16 lipca 2014
niedziela, 13 lipca 2014
Włoskie smaki lata
Deser delikatny i lekki jak chmurka, w towarzystwie owoców i chrupiącego spodu. Nie ma chyba nic lepszego. Szkoda, że jeden kawałek ma z milion kalorii, bo kryje się w nim i śmietanka 36%, i dwie tabliczki gorzkiej czekolady, na domiar złego jeszcze oreo i masło… jeśli jednak nie liczycie kalorii i nie boicie się takich bomb to polecam szczególnie teraz, gdy na wierzchu mogą wylądować najlepsze owoce – poziomki, borówki, maliny czy porzeczki. Nawet wiśnie i czereśnie tutaj pasują, więc zanim się skończą to radzę spróbować.
środa, 9 lipca 2014
niedziela, 6 lipca 2014
wtorek, 1 lipca 2014
Las wita Was!
Subskrybuj:
Posty (Atom)