czwartek, 9 marca 2017

Kajmak, migdały i truskawki, czyli trzy smaki w jednym mazurku


Do Wielkanocy został jeszcze nieco ponad miesiąc, a ja już się rozgrzewam i serwuję swoim najbliższym (i dalszym też) mazurki. Bo mazurek to symbol Wielkanocy. Bogato zdobiony, najczęściej lukrem, kandyzowanymi owocami i bakaliami, stanowi nieodłączny element świątecznego stołu. Zwykle ma smak orzechowy, kawowy, pomarańczowy lub, tak jak u mnie, kajmakowy. Żeby unowocześnić trochę ten klasyczny wypiek, do ciasta dodałam mielonych migdałów, a całość udekorowałam ciasteczkami amaretti. Natomiast żeby przełamać nieznośną słodycz masy kajmakowej, na kruchy spód najpierw wyłożyłam frużelinę truskawkową, do której nie dodałam ani grama cukru. Całość tworzy odświeżoną wersję tego bardzo tradycyjnego ciasta wielkanocnego.

Na fejsbuku znowu pytałam Was o radę, jakie owoce by najlepiej się komponowały z kajmakiem i migdałami. Większość z Was wybrała pomarańcze, jednak jeden głos zadecydował, że pomarańcze w połączeniu z czekoladą będą bohaterem zupełnie innego mazurka. Bez kajmaku. Także jeden jedyny głos przekonał mnie, że w dzisiejszym przepisie użyję nie wiśni, nie malin, a truskawek. Oczywiście myślę, że jeśli zamiast truskawek wykorzystacie tutaj inne kwaśne owoce, to Wasz mazurek będzie równie dobry. Ja jednak stwierdziłam, że moje ulubione połączenie truskawek z migdałami sprawdzi się też w połączeniu z kajmakiem. Według mnie wyszło przepysznie. Sądząc po tym jak szybko ciacho zniknęło ze stołu, mogę z całą pewnością przyznać, że moja rodzinka również podziela moje zdanie.

Przy okazji tego przepisu, chciałabym Was zaprosić na portal kobieceporady.pl, gdzie również ostatnio publikuję swoje wielkanocne (i mam nadzieję, że nie tylko) przepisy. Tego mazurka również tam znajdziecie.


Mazurek kajmakowy z migdałami i truskawkami

Lista zakupów

Na ciasto
  • 100 g mąki pszennej orkiszowej
  • 100 g mielonych migdałów
  • 120 g masła, zimnego i pokrojonego w kostkę
  • 50 g cukru pudru
  • szczypta soli
  • 5 łyżek zimnej wody
Na frużelinę truskawkową
  • 200 g truskawek (mogą być mrożone) lub innych kwaśnych owoców (np. maliny, wiśnie)
  • 2 łyżki żelatyny
  • 1/4 szklanki wody
Dodatkowo
  • puszka (400g) gotowego kajmaku
  • ciasteczka amaretti, płatki migdałowe, czekoladowe jajeczka lub posypki do dekoracji
Mąkę przesiać do misy malaksera, dodać mielone migdały, masło i zmiksować przez kilka sekund. W wersji ręcznej, mąkę z masłem trzeba posiekać do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodać cukier, sól, zimną wodę i szybko zmiksować lub zagnieść. Z ciasta uformować kulę, owinąć ją folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez 30 - 60 minut.

Prostokątną formę o wymiarach 17 x 27 cm posmarować masłem i oprószyć mąką pszenną. Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na grubość około 3 mm i wyłożyć nim formę - dno i boki formy. Schłodzić jeszcze raz w lodówce przez co najmniej 15 minut.

Ciasto przykryć papierem do pieczenia i obciążyć fasolą lub specjalnymi kulkami ceramicznymi. Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Po tym czasie zdjąć obciążenie i dopiec przez kolejne 15-20 minut do lekkiego zezłocenia.

Ciasto wystudzić w formie, a następnie wyjąć na talerz lub deskę.

Truskawki włożyć do garnuszka i podgrzewać do czasu aż puszczą sok i zmiękną. Zmiksować blenderem na jednolitą masę. Gotować jeszcze około 5 minut. Zdjąć z ognia i lekko przestudzić.

Żelatynę wsypać do szklanki z wodą i poczekać aż spęcznieje (zajmie to około 5-10 minut). Po tym czasie żelatynę dokładnie wymieszać z masą truskawkową i wystudzić.

Gdy frużelina zacznie gęstnieć, to rozsmarować ją równo na kruchym spodzie i poczekać aż stężeje do końca.

Masę kajmakową przełożyć do małej miseczki, którą umieścić w większym naczyniu z wrzątkiem. Co jakiś czas masę przemieszać. W ten sposób kajmak będzie łatwiej rozsmarować na mazurku.

Podgrzaną masę przełożyć do woreczka. Uciąć róg i wycisnąć zawartość na frużelinę robiąc równe pasy. Następnie wyrównać szpatułką warstwę kajmaku.

Całość udekorować pokruszonymi ciasteczkami amaretti (opcjonalnie), płatkami migdałowymi, czekoladowymi jajeczkami lub posypkami.

Gotowy Mazurek przechowywać w temperaturze pokojowej maksymalnie 2-3 dni. Najlepszy jest po kilku godzinach od wykonania, gdy kruchy spód nieco zmięknie od nadzienia, a całość będzie się łatwo kroić.



2 komentarze:

  1. O święty turecki, ależ wyszedł piękny, ja nie mam do nich przekonana ale podziwiam Pani pomysłowość i dobór smaków, pozdrawiam. M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Zachęcam do wypróbowania. Ja do tej pory również nie byłam fanką mazurków, ale mi się odmieniło po wypróbowaniu tego właśnie.

      Usuń

Anonimowych proszę o wpisanie w treści komentarza imienia. Będzie łatwiej nawiązać rozmowę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...