Dziś robię mały zwrot w kierunku ostatnich Świąt. Wszystko po to, żeby podzielić się z Wami przepisem na ciasto, które najbardziej smakuje mi właśnie teraz – zimą, w Święta albo zaraz po. Jeśli planujecie domową imprezę karnawałową, albo chcecie przygotować tort dla zimowego solenizanta, to ta propozycja może się okazać dla Was ciekawa.
Dwa blaty kakaowego biszkopta na budyniu czekoladowym, przełożone masą kokosową. Na wierzchu warstwa kremu kajmakowego. Słodko, prawda?
Wbrew pozorom nie tak bardzo, ponieważ blaty ciasta są tylko lekko słodkie, a kajmak w górnej warstwie zrównoważony jest przez jogurt naturalny. Całość tworzy ładny, ale przede wszystkim pyszny tort, utrzymany w tonacji zimowo-świątecznej. Kokos i czekolada to zdecydowanie moje smaki, kajmak średnio, ale w sumie dobrze się komponował z całością. W oryginale ciasto posypane jest orzechami. U mnie wiórkami czekoladowymi i płatkami migdałowymi. Wszystko to pasuje bardzo dobrze.
Dwa blaty kakaowego biszkopta na budyniu czekoladowym, przełożone masą kokosową. Na wierzchu warstwa kremu kajmakowego. Słodko, prawda?
Wbrew pozorom nie tak bardzo, ponieważ blaty ciasta są tylko lekko słodkie, a kajmak w górnej warstwie zrównoważony jest przez jogurt naturalny. Całość tworzy ładny, ale przede wszystkim pyszny tort, utrzymany w tonacji zimowo-świątecznej. Kokos i czekolada to zdecydowanie moje smaki, kajmak średnio, ale w sumie dobrze się komponował z całością. W oryginale ciasto posypane jest orzechami. U mnie wiórkami czekoladowymi i płatkami migdałowymi. Wszystko to pasuje bardzo dobrze.
Uprzedzam – proporcje składników wystarczą naprawdę na konkretny tort. Z racji tego, że jest bardzo sycący i jednak słodszy niż większość wypieków na moim blogu, to nie da się go zjeść dużo. Dlatego spokojnie obdzielicie nim wielu imprezowiczów, zostanie też trochę na wynos. Ten tort najlepiej zjeść w ciągu 2-3 dni od przygotowania, ponieważ masa na wierzchu nie jest zbyt trwała i nie nadaje się do spożycia w kolejnych dniach. Ale myślę, że dacie radę.
Świąteczny
tort czekoladowo-kokosowy
Lista zakupów
Na ciasto
- 6 dużych jajek
- szczypta soli
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 40-50 g roztopionego masła
- 10 łyżek mleka kokosowego
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 budyń czekoladowy
- 3 łyżki kakao
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 ½ szklanki mleka
- 1 szklanka mleka kokosowego
- ¾ szklanki cukru
- 150 g masła
- 250 g wiórków kokosowych
- 2 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej
- 500 g mascarpone
- 100 g jogurtu naturalnego
- 3-4 łyżki kajmaku z puszki
- 1 łyżeczka żelatyny rozpuszczonej w minimalnej ilości gorącej wody
- Dodatkowo – płatki migdałowe, wiórki czekoladowe i czekoladowe gwiazdki do dekoracji
Tortownicę o średnicy 23-24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boki pozostawić suche. Ciasto wlać do blaszki. Piec około 40-45 minut w temperaturze 180ºC. Po wstępnym wystudzeniu wyjąć z tortownicy i poczekać, aż będzie zupełnie zimne.
W tym czasie zrobić budyń kokosowy. Do garnka wlać mleko kokosowe i 1 szklankę zwykłego mleka. Dodać cukier. Zagotować. Dodać masło i wiórki kokosowe, gotować do czasu rozpuszczenia masła. W pozostałym mleku rozmieszać mąkę ziemniaczaną. Dolewać cienką strużką do gotującego się mleka, cały czas energicznie mieszając – najlepiej rózgą. Gotować do czasu, aż mąką przestanie być wyczuwalna w budyniu – zwykle zajmuje mi to około 2 minut. Nie zapominać o mieszaniu. Zdjąć z ognia.
Biszkopt przekroić na pół. Jeden blat włożyć do tortownicy, w której był pieczony. Wylać gorącą masę kokosową. Przykryć drugim krążkiem ciasta. Lekko docisnąć. Po wystygnięciu, włożyć ciasto na kilka godzin (a najlepiej na całą noc) do lodówki, do czasu stężenia masy.
Mascarpone ubić mikserem, dodawać po jednej łyżce kajmak. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody. Lekko przestudzić. Rozmieszać w niej łyżkę jogurtu. Następnie taką mieszaninę dodać do reszty jogurtu i szybko zmiksować. Natychmiast masę żelatynowo-jogurtową dodać do mascarpone i krótko rozmieszać, żeby nie utworzyły się grudki.
Jeśli masa jest zbyt płynna, można ją schłodzić krótko w lodówce. Wysmarować cienką warstwą całe ciasto. Boki udekorować robiąc wgłębienia łyżką. Zdobienia na wierzchu wykonać rękawem cukierniczym. Na koniec ciasto posypać płatkami migdałowymi i wiórkami czekoladowymi. Gdzieniegdzie powtykać czekoladowe gwiazdki. Schłodzić przez godzinę w lodówce.
Jeśli masa jest zbyt płynna, można ją schłodzić krótko w lodówce. Wysmarować cienką warstwą całe ciasto. Boki udekorować robiąc wgłębienia łyżką. Zdobienia na wierzchu wykonać rękawem cukierniczym. Na koniec ciasto posypać płatkami migdałowymi i wiórkami czekoladowymi. Gdzieniegdzie powtykać czekoladowe gwiazdki. Schłodzić przez godzinę w lodówce.
śliczności torcik i z pewnością pyszny!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, i ta zimowo-gwiazdkowa dekoracja - cudo!
OdpowiedzUsuńJa z kolei czekoladę i kajmak jak najbardziej, kokos mniej, ale i tak bym zjadła :)