Kochani! Wybaczcie mi nieobecność, ale splot różnych smutnych wydarzeń sprawił, że w obecnej chwili muszę zająć się czymś innym niż blogowaniem. Mam nadzieję, że wrócę już niedługo z nowymi przepisami. Przed nami Wielkanoc, pierwsze urodziny cherimoyi, więc wkrótce pojawię się z sernikami i innymi świątecznymi smakołykami.
Niemniej, teraz potrzebuję trochę czasu na to, żeby zająć się swoimi bliskimi i zwyczajnie nie mam głowy do pisania postów i porad kulinarnych. Gotowania i pieczenia nie zaprzestałam, więc wkrótce nadrobię te dni ciszy.
Do napisania!
Oby wszystko poukładało się jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Dziękuję! Liczę, że już wkrótce będzie lepiej. Musi.
OdpowiedzUsuń