Brownie z figami to ciasto, które dawno temu wypatrzyłam na jakimś blogu. Potem sobie zapomniałam o tym przepisie. A ostatnio przypomniała mi o nim moja koleżanka z pracy. Zrobiła to w dobrym momencie, bo właśnie się zaczął sezon na figi. Są to bardzo niepozorne owoce, a pasują zarówno do ciast, deserów, jak i dań mięsnych. Lubię je dodawać właśnie do ciast czekoladowych i mieszać z innymi jesiennymi owocami – śliwkami, gruszkami. Jeśli jeszcze nie próbowaliście wypieków z figami, to koniecznie wypróbujcie mój dzisiejszy przepis.
Ciasto jest ciężkie, zakalcowate i bardzo mocno czekoladowe. Idealne na nadchodzące jesienne wieczory. Smaczku dodają tutaj właśnie figi, koniecznie świeże, oraz szczypta soli morskiej na wierzchu. W końcu czekolada i sól to doskonałe połączenie.
Figi to egzotyczne owoce, które warto jeść i na surowo i w formie suszonej. Regulują pracę układu pokarmowego, dzięki zawartości błonnika. Są bogate w potas, więc wspomagają układ sercowo-naczyniowy. Badania dowodzą, że mają właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne i antyrakowe. Suszone figi zawierają najwięcej wapnia spośród wszystkich owoców, tak więc korzystnie wpływają na kości i zęby.
Ciasto jest ciężkie, zakalcowate i bardzo mocno czekoladowe. Idealne na nadchodzące jesienne wieczory. Smaczku dodają tutaj właśnie figi, koniecznie świeże, oraz szczypta soli morskiej na wierzchu. W końcu czekolada i sól to doskonałe połączenie.
Figi to egzotyczne owoce, które warto jeść i na surowo i w formie suszonej. Regulują pracę układu pokarmowego, dzięki zawartości błonnika. Są bogate w potas, więc wspomagają układ sercowo-naczyniowy. Badania dowodzą, że mają właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne i antyrakowe. Suszone figi zawierają najwięcej wapnia spośród wszystkich owoców, tak więc korzystnie wpływają na kości i zęby.
Mój mąż wpadł kiedyś na pomysł, żeby zasadzić owoc w ziemi i dzisiaj możemy cieszyć się widokiem ogromnego drzewka figowego w naszej jadalni. Nie wiem jak mu się to udało, ale to chyba najładniejszy „kwiatek” w naszym domu. Ciekawe, czy pojawią się kiedyś na nim owoce…
Brownie z
figami i solą morską
Lista zakupów
- 200 g gorzkiej czekolady minimum 70% kakao
- 200 g masła
- 150 g cukru
- 4 jajka
- ziarna z połowy laski wanilii
- 100 g mąki
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody
- 1 łyżeczka soli morskiej i jeszcze szczypta do oprószenia wierzchu
- 3-4 świeże figi
W rondelku umieścić połamaną czekoladę oraz pokrojone masło. Wszystko razem podgrzewać, dopóki się nie rozpuszczą wszystkie składniki i utworzy się czekoladowy sos. Radzę robić to ostrożnie i na małym ogniu, ponieważ czekoladę można łatwo przypalić. Odstawić z ognia i przestudzić.
Jajka z cukrem ubić na jasną i puszystą masę. Dodać do nich ziarenka wanilii i wymieszać.
Do masy jajecznej dodawać płynną czekoladę z masłem i wymieszać szpatułką.
Mąkę przesiać z solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodawać do masy czekoladowej w kilku partiach i delikatnie wymieszać tylko do połączenia składników.
Blaszkę o wymiarach 23 x 27 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej ciasto.
Figi pokroić na grube plastry i poukładać na wierzchu. Całość posypać solą morską, najlepiej gruboziarnistą.
Piec około 30 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu pokroić na kwadraty i pałaszować.
Jajka z cukrem ubić na jasną i puszystą masę. Dodać do nich ziarenka wanilii i wymieszać.
Do masy jajecznej dodawać płynną czekoladę z masłem i wymieszać szpatułką.
Mąkę przesiać z solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodawać do masy czekoladowej w kilku partiach i delikatnie wymieszać tylko do połączenia składników.
Blaszkę o wymiarach 23 x 27 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej ciasto.
Figi pokroić na grube plastry i poukładać na wierzchu. Całość posypać solą morską, najlepiej gruboziarnistą.
Piec około 30 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu pokroić na kwadraty i pałaszować.
Właśnie wczoraj piekłam bardzo podobne, pycha! :)
OdpowiedzUsuń