Rozpoczyna się mój ulubiony czas w kuchni. Powoli wchodzimy w sezon na rabarbar i szparagi. Zaraz będziemy się zachwycać świeżymi truskawkami, potem pojawią się inne letnie owoce. I tak do jesieni. Dziś dla odmiany od ostatnich słodkości, sezonowa propozycja na obiad. Ryba z warzywami pod sosem beszamelowym. Klasyka, prawda? Żeby nie było nudno, do cukinii i pieczarek dodałam zielone szparagi. Całość posypałam odrobiną grana padano. Danie wyszło tak pyszne, że nawet moja córeczka, która nie przepada za rybą, a tym bardziej za zielonymi warzywami, zjadła porcję. Rybę radzę wybrać delikatną, z białym mięskiem. Polędwica z dorsza byłaby idealna. Nawet oklepany łosoś tutaj daje radę. Ja wybrałam okonia nilowego. Ryba dość trudna w obróbce, ponieważ zdarza się, że ma zapach taki rybi. Wiecie co mam na myśli. Myślę, że solo byłaby niezbyt dobra. Ale w towarzystwie warzyw i sosu jest naprawdę doskonała.
Dzisiejsze danie na pewno spodoba się zapracowanym Paniom domu lub tym, które nie mają dużego doświadczenia w kuchni. Wszystko robi się bardzo szybko, całość jest gotowa w pół godziny. Lubicie takie przepisy? Ja bardzo.
W tym sezonie będę miała dla Was jeszcze co najmniej jedno danie szparagowe. W międzyczasie podam kwaskowate ciasto z rabarbarem i innymi pysznymi owocami. Zacznę też pisać więcej o moich wycieczkach. Za niedługo powinien się pojawić tutaj cykl wpisów na temat mojego ulubionego wakacyjnego kierunku. Wiem już co nieco o tym miejscu, mam sporo do opowiedzenia o lokalnych atrakcjach, hotelach, jedzeniu i zwyczajach, więc myślę, że fajnie byłoby to streścić w kilku notkach. A nóż ktoś z Was zakocha się tak jak ja w tych kilku wyspach na Atlantyku i kolejne sezony tam spędzi? Myślę, że przed tymi prawdziwymi wakacjami taki mały przewodnik może się przydać niektórym z Was. Co o tym myślicie?
Dziś jednak zostawiam Was z wpisem szparagowym.
Dzisiejsze danie na pewno spodoba się zapracowanym Paniom domu lub tym, które nie mają dużego doświadczenia w kuchni. Wszystko robi się bardzo szybko, całość jest gotowa w pół godziny. Lubicie takie przepisy? Ja bardzo.
W tym sezonie będę miała dla Was jeszcze co najmniej jedno danie szparagowe. W międzyczasie podam kwaskowate ciasto z rabarbarem i innymi pysznymi owocami. Zacznę też pisać więcej o moich wycieczkach. Za niedługo powinien się pojawić tutaj cykl wpisów na temat mojego ulubionego wakacyjnego kierunku. Wiem już co nieco o tym miejscu, mam sporo do opowiedzenia o lokalnych atrakcjach, hotelach, jedzeniu i zwyczajach, więc myślę, że fajnie byłoby to streścić w kilku notkach. A nóż ktoś z Was zakocha się tak jak ja w tych kilku wyspach na Atlantyku i kolejne sezony tam spędzi? Myślę, że przed tymi prawdziwymi wakacjami taki mały przewodnik może się przydać niektórym z Was. Co o tym myślicie?
Dziś jednak zostawiam Was z wpisem szparagowym.
Ryba
zapiekana ze szparagami pod beszamelem
Lista zakupów (na 3-4 porcje)
- 500 g białej ryby (dorsz, okoń nilowy)
- sok wyciśnięty z ¼ cytryny
- kilka łyżek oliwy
- 1 ząbek czosnku(do marynaty)
- szczypta soli, pieprzu, kolendry
- ½ niewielkiej cukinii
- 5 pieczarek
- 4-6 zielonych szparagów
- 1 ząbek czosnku (do warzyw)
- sól i pieprz do smaku
- masło do smażenia
Na sos beszamelowy
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 400 ml mleka
- Sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- 1 żółtko
- dodatkowo – 4 łyżki sera grana padano
Rybę umyć, pokroić na mniejsze kawałki. W miseczce połączyć sok z cytryny, oliwę, czosnek, sól, pieprz i kolendrę. Marynatą zalać rybę i odstawić na chwilę.
W tym czasie przygotować warzywa. Cukinię i pieczarki pokroić na cienkie plasterki i podsmażyć na maśle. Doprawić solą i pieprzem. Pod koniec smażenia wcisnąć czosnek. Szparagi pokroić na plasterki, odłożyć główki, a pozostałą część ugotować w osolonej wodzie przez 5 minut. Na 2 minuty przed końcem gotowania wrzucić główki szparagów. Wszystkie warzywa wymieszać ze sobą. Główki szparagów odłożyć do dekoracji.
Następnie rybę włożyć do naczynia żaroodpornego i przykryć folią. Piec w temperaturze 200⁰C przez 10-15 minut.
Przygotować sos. Masło rozpuścić w rondelku. Dodać mąkę i szybko wymieszać rózgą. Nie rumienić, tylko wymieszać. Dolać połowę mleka i energicznie mieszać rózgą aż powstanie gładka masa. Dolewać partiami resztę mleka i gotować do czasu uzyskania gęstego sosu. Doprawić solą, pieprzem i gałką. Na koniec zdjąć z ognia i wbić żółtko. Wymieszać po raz ostatni. Odstawić.
Wstępnie podpieczoną rybę przykryć warzywami. Posmarować sosem i zapiekać kolejne 10 minut. Następnie posypać serem grana padano i zapiec przez 4-5 minut.
Podawać z pieczonymi ziemniakami, frytkami lub pieczywem. Wierzch zapiekanki udekorować główkami szparagów.
W tym czasie przygotować warzywa. Cukinię i pieczarki pokroić na cienkie plasterki i podsmażyć na maśle. Doprawić solą i pieprzem. Pod koniec smażenia wcisnąć czosnek. Szparagi pokroić na plasterki, odłożyć główki, a pozostałą część ugotować w osolonej wodzie przez 5 minut. Na 2 minuty przed końcem gotowania wrzucić główki szparagów. Wszystkie warzywa wymieszać ze sobą. Główki szparagów odłożyć do dekoracji.
Następnie rybę włożyć do naczynia żaroodpornego i przykryć folią. Piec w temperaturze 200⁰C przez 10-15 minut.
Przygotować sos. Masło rozpuścić w rondelku. Dodać mąkę i szybko wymieszać rózgą. Nie rumienić, tylko wymieszać. Dolać połowę mleka i energicznie mieszać rózgą aż powstanie gładka masa. Dolewać partiami resztę mleka i gotować do czasu uzyskania gęstego sosu. Doprawić solą, pieprzem i gałką. Na koniec zdjąć z ognia i wbić żółtko. Wymieszać po raz ostatni. Odstawić.
Wstępnie podpieczoną rybę przykryć warzywami. Posmarować sosem i zapiekać kolejne 10 minut. Następnie posypać serem grana padano i zapiec przez 4-5 minut.
Podawać z pieczonymi ziemniakami, frytkami lub pieczywem. Wierzch zapiekanki udekorować główkami szparagów.
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również pozdrawiam!
UsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Smakuje nawet lepiej niż wygląda :)
UsuńBardzo fajna propozycja, wygląda jak danie restauracyjne! Podziwiam wszystkich. którzy tak dobrze sobie radzą w kuchni. Ja nie za bardzo umiem gotować, najczęściej gotuje mój mąż. Ostatnio przyrządził świetną rybę według przepisu https://mowisalmon.pl/przepisy/losos-pieczony-curry-z-sosem-i-ryz-z-makaronem/ Bardzo polubiłam ten smak, bo wcześniej nie jadłam ryby w takim orientalnym wydaniu.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz. Ja się uczę gotować od dziecka, ale i tak nadal uważam, że do poziomu szefów kuchni jeszcze mi daleko. A Twoja propozycja również wygląda smacznie, muszę wypróbować, bardzo lubię ryby.
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń