Wróciłam, jestem i spieszę ze świeżym, pysznym przepisem. Ostatnio na nowo odkryłam tarty z owocami. Była już jabłkowo-brzoskwiniowa, teraz pora na jeżynową. Zrobiłam też porzeczkową, ale rozeszła się tak szybko, że nie zdążyłam jej sfotografować. No nic, może za rok.
Dzisiejsze ciacho to połączenie najlepszego kruchego spodu na tartę (tego), lekkiego serniczka z mascarpone i jeżyn. A skoro o jeżynach mowa, to gdzieś musiał się pojawić kakaowy lub czekoladowy akcent. Tym razem kakao wylądowało w cieście. Niestety popełniłam jeden mały błąd. Dodając kakao, nie odjęłam takiej samej ilości mąki i spód wyszedł ciut zbyt mączny. Dlatego w przepisie, który Wam podaję, już jest to zmodyfikowane. Ciasto i sernikowe wypełnienie są dość słodkie. Dlatego jeśli chcecie użyć innych owoców niż jeżyny, to radzę dodać tych kwaśniejszych – wiśni lub porzeczek. Chociaż tak naprawdę jeżyny są tutaj najlepsze.
Dzisiejsze ciacho to połączenie najlepszego kruchego spodu na tartę (tego), lekkiego serniczka z mascarpone i jeżyn. A skoro o jeżynach mowa, to gdzieś musiał się pojawić kakaowy lub czekoladowy akcent. Tym razem kakao wylądowało w cieście. Niestety popełniłam jeden mały błąd. Dodając kakao, nie odjęłam takiej samej ilości mąki i spód wyszedł ciut zbyt mączny. Dlatego w przepisie, który Wam podaję, już jest to zmodyfikowane. Ciasto i sernikowe wypełnienie są dość słodkie. Dlatego jeśli chcecie użyć innych owoców niż jeżyny, to radzę dodać tych kwaśniejszych – wiśni lub porzeczek. Chociaż tak naprawdę jeżyny są tutaj najlepsze.
Bez przynudzania, zabieram się za ciacho. Za niedługo się tu nagadam za wszystkie czasy. W końcu do opisania mam moją ostatnią wycieczkę.
Tarta z mascarpone i jeżynami
Lista zakupów
Lista zakupów
Na kruchy spód
Po schłodzeniu ciasto rozwałkować dość cienko i wyłożyć nim blaszkę do tarty (wysmarowanej masłem) o wymiarach 30 x 11 cm lub o średnicy maksymalnie 20 cm. Jeśli używacie tradycyjnej formy na tartę (o średnicy 28-30 cm) to trzeba podwoić ilość wszystkich składników (ciasta i nadzienia!). Pamiętajcie, żeby boki tarty miały co najmniej 1,5 cm wysokości, żeby zmieściło się nadzienie. Spód jeszcze przez chwilę schłodzić w lodówce, a następnie ponakłuwać widelcem i położyć na nim arkusz papieru do pieczenia. Wysypać ryż, fasolę, kaszę lub specjalne kulki ceramiczne i tak piec w temperaturze 180°C przez 10 minut. Następnie usunąć obciążenie i papier i dopiec jeszcze przez 12 minut. Wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić.
Składniki na nadzienie krótko zmiksować na gładką masę. Wylać ostrożnie na podpieczony spód i dopiec przez około 30 minut.
Ciasto wyjąć z piekarnika i lekko ostudzić. Na jeszcze ciepłej tarcie poukładać jeżyny, wciskając je delikatnie w masę serową. Podczas stygnięcia, sernik nieco opadnie i stężeje, a owoce przyczepią się do niego. Gdybyście wyłożyli jeżyny na całkowicie wystudzoną tartę, to nie trzymałyby się na cieście.
- 200 g mąki pszennej (odjąć 2 łyżki)
- 120 g masła, zimnego i pokrojonego w kostkę
- 60 g cukru pudru
- szczypta soli
- 3 łyżki zimnej wody
- 2 łyżki kakao
- 3 jajka
- 250 g mascarpone
- 100 g cukru
- 2 łyżki mąki pszennej
- szczypta soli
- dodatkowo 250 g świeżych jeżyn
Po schłodzeniu ciasto rozwałkować dość cienko i wyłożyć nim blaszkę do tarty (wysmarowanej masłem) o wymiarach 30 x 11 cm lub o średnicy maksymalnie 20 cm. Jeśli używacie tradycyjnej formy na tartę (o średnicy 28-30 cm) to trzeba podwoić ilość wszystkich składników (ciasta i nadzienia!). Pamiętajcie, żeby boki tarty miały co najmniej 1,5 cm wysokości, żeby zmieściło się nadzienie. Spód jeszcze przez chwilę schłodzić w lodówce, a następnie ponakłuwać widelcem i położyć na nim arkusz papieru do pieczenia. Wysypać ryż, fasolę, kaszę lub specjalne kulki ceramiczne i tak piec w temperaturze 180°C przez 10 minut. Następnie usunąć obciążenie i papier i dopiec jeszcze przez 12 minut. Wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić.
Składniki na nadzienie krótko zmiksować na gładką masę. Wylać ostrożnie na podpieczony spód i dopiec przez około 30 minut.
Ciasto wyjąć z piekarnika i lekko ostudzić. Na jeszcze ciepłej tarcie poukładać jeżyny, wciskając je delikatnie w masę serową. Podczas stygnięcia, sernik nieco opadnie i stężeje, a owoce przyczepią się do niego. Gdybyście wyłożyli jeżyny na całkowicie wystudzoną tartę, to nie trzymałyby się na cieście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowych proszę o wpisanie w treści komentarza imienia. Będzie łatwiej nawiązać rozmowę.