Nie zdziwiło mnie, że głosowanie fejsbukowe po raz kolejny wygrał mój faworyt. Tarta czekoladowa z pieczonym jogurtem, najeżona truskawkami. Połączenie moich ulubionych smaków – czekolady i to bardzo gorzkiej, słodziutkich truskawek prosto z grządki i okołosernikowych smaków. Bo pieczony jogurt bardzo przypomina delikatny sernik. Wszystko zamknięte w bardzo elegancko wyglądającej tarcie. Gdy tylko zobaczyłam ten przepis, to wiedziałam, że będzie pysznie. Co prawda w oryginale zamiast truskawek są maliny, ale to taki mały szczegół.
Ostatnio jestem bardzo zabiegana. Dlatego dziś wybaczcie, nie będzie długich wstępów. Jestem niesamowicie zmęczona ostatnim tygodniem, upałami i wszystkim, co się wokół mnie dzieje. A poza tym właśnie czekam na gości z daleka i już się nie mogę doczekać. Ale mimo wszystko weekend chciałabym zacząć wykwintnie, pysznie i truskawkowo.
Czekoladowa
tarta z pieczonym jogurtem i truskawkami
Lista zakupów
Na spód
- 220 g mąki pszennej
- 120 g masła
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki zimnej wody
- szczypta soli
- 500 g jogurtu greckiego lub gęstego jogurtu naturalnego
- 2 duże jajka
- ½ szklanki cukru pudru
- 1 budyń waniliowy
- 150 g gorzkiej czekolady
- 45 g masła
- 15 ml mleka
- 1 kg świeżych truskawek
Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkować na kawałku papieru do pieczenia, następnie razem z papierem przenieść je nad formę o wymiarach 17 x 27 cm, odwrócić, odkleić papier i wylepić ciastem blaszkę, wysmarowaną wcześniej masłem i oprószoną delikatnie mąką. Można też użyć formy do tarty o średnicy około 22 cm. Na wierzch ciasta położyć wcześniej wykorzystywany kawałek papieru do pieczenia, a następnie wysypać na niego specjalne, obciążające kulki ceramiczne (fasolę lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 190ºC przez 15 minut. Następnie usunąć papier wraz z obciążeniem i przez kolejne 20 minut dopiec ciasto, które powinno być całkowicie upieczone, ponieważ masa jogurtowa jest bardzo płynna i mógłby się zrobić zakalec.
Składniki na masę jogurtową wyjąć odpowiednio wcześniej, żeby miały temperaturę pokojową. Jogurt, jajka i cukier puder zmiksować krótko na najwyższych obrotach miksera. Następnie dodać budyń i jeszcze krótko wymieszać.
Tak przygotowaną masę wylać ostrożnie na upieczony i lekko ostudzony spód. Piec około 30 minut w 180⁰C. Jogurt powinien być ścięty, ale nie zrumieniony. Wyjąć z piekarnika i zupełnie ostudzić. Najlepiej włożyć na kilka godzin do lodówki.
Na koniec w rondelku umieścić czekoladę, masło i mleko. Podgrzewać na bardzo małym ogniu do całkowitego rozpuszczenia. Jeszcze ciepłą masę wylać na tartę i wyrównać.
Truskawki umyć, usunąć szypułki i ułożyć na ciepłej polewie. Po zastygnięciu nie będzie się dało przytwierdzić owoców do tarty.
Tak przygotowane ciasto jeszcze raz schłodzić przez godzinę, dwie w lodówce.
bardzo fajna propozycja!
OdpowiedzUsuń