Dziś startuję z moim
pierwszym blogiem. Będzie o słodkich wypiekach, gotowaniu, podróżach, o
życiu... to na początek.
Chciałabym, aby było też dużo zdjęć, moich i mojego męża, trochę przepisów zaczerpniętych z internetu i starego zeszytu mojej mamy i teściowej. Ale nie będzie to blog kulinarny, wiele takich w sieci. Do najlepszych nie mam startu, ale część przepisów (po lekkiej modyfikacji) będzie pochodzić z moich ulubionych.
Chciałabym, aby było też dużo zdjęć, moich i mojego męża, trochę przepisów zaczerpniętych z internetu i starego zeszytu mojej mamy i teściowej. Ale nie będzie to blog kulinarny, wiele takich w sieci. Do najlepszych nie mam startu, ale część przepisów (po lekkiej modyfikacji) będzie pochodzić z moich ulubionych.
Moim życzeniem jest,
żeby ten blog stał się miejscem pogaduch przy tych ciastach, które upiekę, żeby
moi czytelnicy nadawali ostateczny kształt temu, co tutaj będę
publikować.
Zapomniałabym,
będzie też o dzieciach, w końcu jestem młodą (chyba jeszcze mogę się tak
nazywać) mamą. Obiecuję, że ten temat nie zdominuje tego bloga, ale jednak moja
córeczka będzie tu obecna na zdjęciach i w niektórych tematach postów.
Na koniec będzie też
trochę tematów nawiązujących do ekologii, zdrowego stylu życia. W końcu to mój
wyuczony i wykonywany zawód, więc jestem tym troszkę skażona.
No to bez zbędnego
ociągania ZACZYNAMY!
Na początek kilka
fotek, które pokażą w jakim klimacie będzie ten blog.
Cześć DUDKU!! kibicuję!!!!
OdpowiedzUsuńcześć! dzięki
UsuńJa również! :)
OdpowiedzUsuńmua
UsuńFajny pomysł, klimat pogaduch z pysznościami w tle mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńw takim razie zapraszam na ploty. Ciast mamy na jakiś czas
UsuńTrzymam kciuki, jak utrzymasz klimat z tych zdjęć, to masz stałą czytelniczkę ;)
OdpowiedzUsuńbędę się starać. Dla Ciebie warto :)
Usuń